F. Ozon wciąż zaskakuje. To jego bodaj najdojrzalszy film, choć już "5x2" mierzył niesamowicie wysoko. Niekonwencjonalnie o umieraniu, bez histerii, bez sentymentalnego zacięcia. O ostatnich chwilach przed nieuchronną śmiercią ciała, o świadomości końca trudnej do zniesienia, a z którą będzie dane się zmierzyć. Świetny Melvin Poupaud plus rewelacyjna jak zawsze Jeanne Moreau w niewielkiej, ale niezwykle ważnej dla filmu roli. Wielkie kino. Pozycja jak najbardziej obowiązkowa. Ocena 10.
bardzo podobał mi się ten film, ale czy taki wielki, to nie jestem już tego taki pewny. czegoś jednak brakowało, że dołączyć ten film do genialnych osiągnięc kinomatografii. ale aktorsko nie mam nic do zarzucenia - role po prostu świetne. scena, kiedy główny bohater w geście bezsilności krzyczy do ściany robi piorunujące wrażenie.
czesc a czy posiadacie moze ten film na cd??Bede wdzieczny za informacje jaco2033@wp.pl top moj mej jak by co:)
sorry,ale ten film wyjdzie na dvd.podobal ci sie? kup oryginalny.
zasada jest prosta: moze jak nie kupisz, to nigdy juz ozona w kinie nie zobaczysz.