a zdecydowanie nie komedia romantyczna, kto wymyślił taki gatunek. Dla mnie typowy film obyczajowy (lekko dramatyczny) o typowej amerykańskiej rodzinie
mi sie podobal, ze wzgledu na historie, sposob opowiadania nietylko scenariusza ale takze niektorych aktorow jak Brook Nevin czy Ray liotta
Napewno jest wiele powodow dlaczego to taki sukces ale to najpiekniejsze ze jest w tym to cos
Jezeli komus uda sie wyrazic "to cos" w slowach to wysylajcie propozycje
Jestem pozytywnie zaskoczony. Dla nie których film wydaje się płytki, a mamy tu życiową historię, która mi się spodobała. Irytująca jest tylko jedna z córek głównego bohatera (panna młoda) bez której ten film niestraciłby nic, a nic. Komedia romant., czy sama komedia to to nie jest, ale naprawdę niezły dramat...