Wszystko rozumiem poza jednym: co skłoniło Witolda Pyrkosza do zagrania w tym filmie. Z tego co wiem, Pyrkosz bojkotował media po uchwaleniu stanu wojennego, jednoznacznie opowiadając się, za kim stoi. Minęło kilka lat i nagle pojawia się w takim propagandowym paździerzu. Dlaczego zgodził się na tę rolę? Czy po prostu dla pieniędzy? Czy zmienił poglądy o 180 stopni? Czy SB go szantażowało wyjawieniem czegoś kompromitującego i po wpakowaniu się w kłopoty zgodził się na rolę w filmie?