PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=554556}

Czas wojny

War Horse
7,1 47 957
ocen
7,1 10 1 47957
4,8 17
ocen krytyków
Czas wojny
powrót do forum filmu Czas wojny

Oczekiwałem na wzruszający dramat wojenny o epickim rozmachu szeregowca Ryana, osadzony w czasach 1 wojny (rzadko w kinie obecnej w porównaniu do drugiej - a szkoda!), no i przede wszystkim na koniki (zwierzęta których chyba nie da się nie lubić).

Niestety, dostałem kino familijne którego praktycznie JEDYNYM "targetem" są 10-12 letnie dzieci, bo człowiek dorosły patrząc 'szerzej' widzi jedynie banał. Film jest nakręcony w taki sposób by w pełni zrozumiało go dziecko a w dodatku strasznie widać starania by zmieścił się w ratingu który dopuszcza tak młodych widzów. Przemoc jest wyraźnie "chowana" przed widzem jakby reżyser chciał nas uchronić od złego, ale hej - wojna to przecież piekło które powinniśmy w kinie czuć tak jak w poczatkowych scenach Ryana! Niestety, w filmie poza tą infantylną warstwą nie ma za wiele scen które autentycznie wzruszą człowieka dorosłego. Cały czas wszystko wydaje się straszliwie komiksowe i kreskówkowe. Zdecydowanie najlepsza jest scena uwalniania konika na ziemi niczyjej, ale poza tym jest naprawdę strasznie banalnie i płytko. Sceny w którym dwa konie przyjaźnią się ze sobą i generalnie zachowują się jak ludzie (a scen tych jest mnóstwo) po prostu niszczą ten film. Te sceny podtrzymywały u mnie wrażenie że Spielberg nakręcił KRESKÓWKĘ którą przypadkiem ubrał w normalny film z aktorami. Przez cały film miałem wrażenie że zaraz zrobi się z tego obrazu doktor Dolittle i te konie zaczną po prostu rozmawiać z ludźmi, albo z gęsią, albo ze sobą nawzajem. Przysięgam, gdyby jeden konik do drugiego coś wzruszającego powiedział w jakiejś patetycznej scenie - nie zaskoczyło by mnie to ani na jotę. Albo to permanentne wrażenie że nagle pojawi się gdzieś zza kadru treser który WYRAŹNIE konikowi każe podchodzić, kłaść się, pochylać łeb itd. Nie wiem czy wy też mieliście takie wrażenie, ale jak dla mnie to tego tresera zza kadru tak bezczelnie było "czuć" że atmosfera filmu dla małych dzieci w której koń jest jakimś "nakręcanym" rekwizytem a nie po prostu biednym zwierzęciem na wojnie - ta infantylna atmosfera była po prostu nie do przeskoczenia. Może po prostu nie da się nakręcić na poważnie filmu wojennego którego głównym bohaterem jest koń? Wojna i małe dzieci nie idą za bardzo w parze. Ten film chyba wypadłby znacznie fajniej jako animacja - animowane koniki, biegające żołnierzyki itp. - to nawet mogło by być ciekawsze, no i konie np. mogłyby "naturalnie" rozmawiać ze sobą jak, dajmy na to, osioł ze Shrekiem czy zwierzątka w Królu Lwie :)

ocenił(a) film na 5
zgniatacz_galaktyk

film jest poprawny, sredni. mnie nie urzekl. nie wiem skad te az 27 nominacji. OMG

ocenił(a) film na 4
zgniatacz_galaktyk

no właśnie, po 20 minutach filmu widzę, że to kino familijne i nawet nie chcę mi się go oceniać, zgadzam się z przedmówcą, jest co najwyżej "poprawny"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones