film niesamowity, ale czemu polski tytuł nie brzmi "dotknięcie pustki".tytuł ksiązki własnie tak przetłumaczono!
Za coś takiego powinni tłumaczom ucinąc jaja. Po kim jak po kim ale po Mayfly bym się tego nie spodziewał.
Zresztą, jeśli już tak tłumaczyć, to dobrze. A mówiąc "czekając na Joe" zakładamy, że Joe to imię żeńskie. Powinno być"czekając na Joego".
Ale żeby nie było, że jestem czepialski. Film zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Jeśli ktoś jest zmęczony syfem, szuka filmów mądrych i ambitnych (ale bez przesady, bo na przykład mongolskie filmy o strzyżeniu owiec mnie nie pociągają), to jest to obraz, który mogę polecić z czystym sumieniem. Porządne kino. Oby takich więcej.
witaj serdecznie- jesli posiadasz ten film to poszę odezwij się do mnie na gg KRZYSIEK- 6152216 LUB juszczuk@poczta.fm - z góry dziękuję i czekam -pa.