... w filmach szpiegowskich jest klimat rodem z najlepszych horrorów i napięcie niczym z thrillerów Finshera.
Właśnie dlatego "Czerwony Wróbel" (posiadający cechy filmów wymienionych wyżej) jest dobry i przyjemnie oglądający się filmem.......pomimo:
*wszechobecnych głupowek scenariuszowych
*źle przedstawionego "seksizmu"
*potknięciach reżyserskich oraz momentami nie udanych występach aktorskich... kłujących oczy, lecz do zakceptowania biorąc pod uwagę rozwój akcji od momentu umiejscowienia intrygi w Budapeszcie!