Na Filmwebie się komuś pomieszały opisy, ale mimo wszystko warto zobaczyć. Niezłe francuskie kino społeczne o proekologicznym wydźwięku. Historia o granicach lojalności, a raczej o tym, że pewien rodzaj lojalności nie zna żadnych granic. Całkiem przyzwoicie zagrane, choć w kilku scenach oczekiwałoby się więcej dramatyzmu. Jedna z tych opowieści, w których finał jest przewidywalny, słuszny i właściwie rozegrany. Takie sprawy dzieją się na co dzień, kiedy wybieramy między zdrowiem a zatrudnieniem.