Moze film był i troszeczke gniotowaty, gra aktorska nędzna, ale kilka momencików zaslozyło na pochwałę. W szczególności smierć jednego z bohaterów (nie bedę mówić którego, aby nie popsuć ogladania temu, kto jeszcze tego nie zrobił), która po prostu została nakręcona cuuudownie. ten slinotok i krwotok z ust i nosa był taki naturalny i przejmujacy, że o mały włos bym sie popłakałam!!! Dlatego właśnie ten film otrzymuje ode mnie 10/10
Jak ktoś chce tą śmierć obejrzeć to prosze tuutaj (ale to sa tylko fragmenty)
http://www.youtube.com/watch?v=-OPDHWfj3YA&mode=related&search=
"Moze film był i troszeczke gniotowaty, gra aktorska nędzna, ale kilka momencików zaslozyło na pochwałę." - i po taqim tekście śmiesz wystawiać filmowi 10? Żałosne... teraz już wiem, dlaczego niektóre "tworki" mają aż tak wysoką średnią. Tu chodzi o uczciwą ocenę, która ma na celu zachęcenie/odstraszenie do/od oglądania danej produkcji.
10 dałam ogólnie bo film mi się niesamowicie podobał i ogladam go w kółko. jednak gdybym była krytykiem filmowym to dałabym mu o wiele mniej rózne mniej lub bardziej drazliwe sytuacje np. jacka który nigdy nie ma nic ciekawego do powiedzenia, albo Victora Sweeta który jak na czarny charakter był uuugghhh niezbyt przekonujacy. jego postać uratowały chyba tylko genialne pomysły reżysera ;/
tiaaa po takim tekscie śmiem wystawic temu filmowi 10
bo tiaaaa jest warty obejrzenia po stokroć
BO TIAAA pisze to by nikt się nie zawiódł gdy zobaczy gamoniowaty czrny charakter i by zauważył także genialne strony filmu i nie zwracał uwagi na pierdoły