Hej Gajowa ;)

No ja mam zamiar się wybrać bo lubię świąteczne komedie :) Czy ten film jest podobny do "Wesołych Świąt" z Matthew Broderickiem?

PS czy w styczniu wyślesz też mamę na Księżną, tak jak 2 lata temu na Marię Anotninę? ;) Bardzo liczę, że wydadzą w końcu ksiązkę Księżna Amandy Foreman...

Hehe :)

Niestety ten film jest dużo gorszy od "Wesołych świąt". Ja też bardzo lubię komedie świąteczne, wprost ubóstwiam "To właśnie miłość", ale także głupawe komedie zimowe jak "Zostańmy przyjaciółmi".
Dla mnie żart w tym filmie, w którymś momencie stał się tragiczny i współczujący. Szkoda mi było bohaterów, którzy mają takie rodziny, takie problemy, takie nastawienie. A dodatkowo sam żart w proporcjach z morałami i mądrościami o charakterze dramatycznym jest w dużej mniejszości.
To film, w którym sprawdza się pogląd "co najlepsze - to w trailerze". Reszta, miernizna. A jeśli chodzi o świąteczny nastrój to też wiele się nie uświadczy (chociażby np. śnieg pojawia się w filmie chyba na 30sek.)

Co do "Księżnej" (ale pamięć! ubawiłam się :*) to wybieram się sama. Jak rodzina i przyjaciele będą chcieli się zabrać na pewno zabiorę ich ze sobą ;)

Pozdrawiam Sparkling Diamond, Całusy! :)
Gajowa