Aneta Lesnikovska chce nakręcić pierwszy oficjalny bałkański film z nurtu Dogmy w Macedonii. Okłamuje przyjaciół mówiąc im, że otrzymała wsparcie finansowe od producentów z wytwórni Zentropa. Film zaczyna się w momencie, kiedy reżyserka gromadzi swoich najbliższych przyjaciół i prosi ich o pomoc w znalezieniu właściwej historii odpowiedniej do sfilmowania. W końcu decyduje się filmować cały proces powstawania filmu od początku. Podążając za czwórką zgromadzonych postaci poznajemy Macedonię w 2006 roku. Kamera rejestruje wizualne sekwencje pełne absurdu, humoru i sposobów niemal "survivalowych", które pozwalają ludziom przeżyć w kraju znajdującym się w okresie przejściowym. Samo robienie filmu niespodziewanie staje się głównym tematem filmu.
W debiutanckim filmie pochodzącej z Macedonii i mieszkającej w Holandii Anety Lesnikovskiej rzeczywistość opiera się na fikcji i na odwrót. Reżyserka opowiada o życiu swoim i swoich przyjaciół i przekłada tą historię na język fikcji. Większość przyjaciół reżyserki to aktorzy i filmowcy, którzy zajmują się wszystkim oprócz własnej twórczości. Brakuje im pieniędzy - w Macedonii nie ma funduszu umożliwiającego produkcję filmów, więc Lesnikovska postanawia pracować zgodnie z regułami Dogmy. Robi to nie tylko po to, aby pomóc swoim przyjaciołom znaleźć pracę, ale także aby spełnić swoje własne marzenie o realizacji pierwszego filmu pełnometrażowego. Okłamuje przyjaciół, mówiąc, że znalazła zagranicznych producentów, gotowych sfinansować film i każe im czekać na tajemniczych duńskich sponsorów, którzy oczywiście nigdy nie przyjadą. Lesnikovska wypytuje ich o ich życie i cały ten proces filmuje. To, co miało być jedynie przygotowaniem - niepostrzeżenie staje się filmem. Nie da się już oddzielić fikcji od rzeczywistości.