PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862319}

Czyj to dom?

His House
5,5 10 424
oceny
5,5 10 1 10424
6,4 9
ocen krytyków
Czyj to dom
powrót do forum filmu Czyj to dom?

Chyba się pogubiłam . Małżeństwo opłakuje córkę , którą stracili podczas ucieczki. Ale gdy wsiadali do autobusu, mąż jakby wcisnął się z cudzym dzieckiem, żeby tylko wsiąść do autobusu. Czyli ta dziewczynka, która utonęła , to nie była ich córka . To co stało się z ich dzieckiem. Był moment, ze ona trzymała się za brzuch . Może coś przeoczyłam . Zastanawia mnie jeszcze jedno - ona siedziała w tym autobusie , jakby go nie znała . Nie zareagowała jakoś żywiołowo , ze mężowi udało się wsiąść .

ocenił(a) film na 5
Iwona_ola

To nie była ich córka, ukradli ją by dostać się do autobusu. Oni nie mieli w ogóle dziecka.

ocenił(a) film na 7
Dan_Recker

Jak myślisz czy wątek Apeth zjawy to chodziło o sumienie bohaterów

ocenił(a) film na 6
Peredur

„Duchy podążają za człowiekiem i nigdy go nie opuszczają. Żyją w nim. Gdy się z tym pogodziłem, mogłem zmierzyć się z samym sobą”. 
 Bohater udzielił jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie.

ocenił(a) film na 7
Dan_Recker

Z drugiej strony jednak, głw. bohaterka mówi "nasza córka" w kontekście zapomnienia o niej i w tych przebitkach co w fantazjach wraca do Sudanu, te jej koleżanki (?) mówią, że ona przecież nie ma córki.
No i ten autobus - też dziwny zabieg, coś nie gra.

salvanviuour

Nie coś nie gra, tylko nie oglądasz ze zrozumieniem.

Oni nie mieli żadnej córki! Porwali spod tłumu dziewczynkę jakiejś innej kobiecie, bo w autobusie powiedzieli im, że tylko z dziećmi wpuszczają. Jako para nie mieli więc szans wyjechać, a w tle nadciągało już wojsko/bandyci/wrogie plemię.
Po przybyciu do kraju facet widać, że właśnie niezbyt opłakuje "córkę", a wręcz proponuje żonie, by założyli pełną rodzinę. Za to kobieta się do niej przywiązała, dlatego nazywa ją "naszą córką". Była scena, gdzie mówiła dziewczynce, że się nią zaopiekuje. A dziecko utonęło, sumienie więc dręczyło podwójnie. Widać chciała być dla niej matką, a przynajmniej ją zastąpić, wkręciła to sobie mocno, jakby chciała odpokutować za to, że ukradła obcej kobiecie dziecko. Opowiada nawet historię o złodzieju, który na kradzieży zbudował dom i co go spotkało. Stąd też sen o rodzinnym domu i koleżankach, by jasno podkreślić, że główni bohaterowie pod względem biologicznym nigdy żadnego dziecka nie mieli! Wyraźnie widać, że najpierw uciekają sami, tylko mąż i żona.

ocenił(a) film na 7
Majka7_Fire

nie "oglądasz bez zrozumienia" tylko po prostu wyjaśnienie "wkręciła sobie mocno" mi nie wystarczało. wiem, że nie mieli dziecka, przecież jest scena gdzie porywają to dziecko i ono krzyczy mama mama, a ta matka biegnie za busem i krzyczy jej imię.

salvanviuour

No to skoro wiesz, że to nie ich dziecko, to po co pytasz dlaczego nazywają ją "naszą córką". Była ich córką, bo postanowili zostać jej rodzicami. Jednak gdy Bol miał wybór kogo uratować wybrał żonę. Ciągle bohaterowie powtarzają "jesteśmy dobrymi ludźmi", ale ich droga do uzyskania wolności sprawia, że przestają w to wierzyć. Kradną dziecko i nie poświęcają dla niego życia. Nie działają jak prawdziwie kochający rodzice i z tym muszą się zmierzyć, z poczuciem winy.

ocenił(a) film na 7
magdaxd

Okej już mi się klaruje. Dzięki.

ocenił(a) film na 6
Dan_Recker

Porwali. Ukraść można rzecz

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones