Historia opowiada o prawdziwej DJ która .... ma na JT - 23 subskrybujących !!
A na FB ma 6033 osoby które ją lubią...
Nie nie oglądnę tego filmu o kimś kto nie odniósł sukcesu być może dlatego iż ostatni post jest z 26 sierpnia 2017 na FB
a na JT jej kanał nazywa się ... Evelyne Drouin a nie DJ MINI jak ludzie nie potrafią jej znaleźć !!
człowieku, DJ Mini to jest tylko zmyślone imię postaci w filmie, to nie jest dokument o osobie, której kanał znalazłeś, zwykła zbieżność nazw.
Historia prawdziwa, bo jest oparta na prawdziwej postaci, która to osoba w rzeczywistości jest mężczyzną tak nawiasem mówiąc i nie chce ujawnić swojej tożsamości, natomiast w filmie została przedstawiona jako dzidżejka Mini.
Chętnie bym się dowiedziała kto to taki ;) I nie rozumiem jak można mieć pretensje do reżysera o to, że się zainspirował pewną historią, a nie ją wiernie odtworzył.
ujawnienie się tej osoby na pewno skutkowałoby dla niej jakimiś konsekwencjami prawnymi, nie mówiąc o bardzo niekorzystnym zamieszaniu medialnym i spadku popularności, ze względu na to, czego dowiadujemy się na końcu. Sam film oczywiście żadnym dowodem sądowym nie jest, ale w wywiadzie reżyser mówi, że środowiska muzyczne chyba mają od dawna jakieś podejrzenia o to, co ten DJ zrobił. Od niego samego więc na pewno się nie dowiemy, chociaż plotki ploteczki mogą zrobić swoje...
Czytałam wywiad z reżyserem i ten dj chyba już dawno skończył karierę. Tak, czy siak film mu się podobał, wszystko zaakceptował, nawet się na koniec wzruszył.