To taki typowy film klasy B. Trochę horror, thriller S-F, trochę film akcji a trochę komedia. Występują tu typowi dobrzy i źli bohaterowie. Nawet ciekawa mieszanka Godzilli, Parku Jurajskiego i Predatora ale osobiście nie jestem zwolennikiem takiego kina. Nie ma tu w sumie nic czego nie dałoby się zobaczyć wcześniej. Są efekty specjalne (czyli bezsensowne fajerwerki) strzelaniny i pościgi. Między głównym bohaterem a bohaterką nawiązuje się romans, a ginie jak zawsze.. murzyn - to tak typowe, że aż boli. No i na Jedynce (TVP1) mieliśmy fenomenalne tłumaczenie : "You are fucken sick!" - "Jesteś szalony!" To też masz swój urok :) 4/10