Film całkiem spoko ale kilka rzeczy mi się nie zgadza fsbularnie, nie wiem czy to ja coś przegapiłam czy to błędy fabukarne
W jaki sposób Pani psycholog domyśliła się że to był jego brat? Była tam scena z tymi podpisami ale w scenie na dachu ten mężczyzna mówił że to z nim rozmawiała na wszystkich sesjach
Kiedy on zabił swojego brata? Podczas gdy policja wpadła do gabinetu był przecież jeszcze ten poparzony mężczyzna, później gdy w radiowozie, gdy policjanka urywa kawałek maski pod spodem widać poparzoną twarz więc kiedy on go zabił?