PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=649905}

Daję nam rok

I Give It a Year
5,6 33 554
oceny
5,6 10 1 33554
6,0 7
ocen krytyków
Daję nam rok
powrót do forum filmu Daję nam rok

Film przedstawia dość sceptyczne podejście do małżeństwa. Uważam, że film nie ma przesłania, jednak sam w sobie jest całkiem w porządku. Ma wiele scen zabawnych oraz śmiesznych bohaterów. Mimo wszystko ciężko się o nim rozpisać. Zaletą na pewno jest ścieżka dźwiękowa. Aktorzy także dobrze zagrali.

Całość oceniam na 6/10. szałowy to ten film na pewno nie jest.

ocenił(a) film na 8
theszymonfilipiak

W swoim gatunku jest szałowy i mówi to ktoś,który z zasady nie trawi tego typu filmów.Mimo,ze to komedia to bardzo życiowy i refleksyjny+specyficzny brytyjski humor.

ocenił(a) film na 7
aronn

Jak dla mnie to w gatunku komedii romantycznych zasługuje na mocną 7/10

theszymonfilipiak

Nie zgodze sie z Toba, moim zdaniem film raczej pokazuje ze waznych decyzji nie powinno sie podejmowac zbyt pochopnie bo o ile dobrze pamietam to oni wzieli slub po 7 miesiacach znajomosci czyli mozna powiedziec ze praktycznie sie nie znali. Warto sie porzadnie zastanowic czy jestesmy z wlasciwa osoba bo czasami milosc jest blizej niz nam sie wydaje ;) generalnie zawiodlam sie ogladajac ten film, dobra obsada ale calosc malo smieszna pomimo ze lubie brytyjski humor, plus za muzyke.

theszymonfilipiak

Generalnie przez wiekszosc filmu mialam wrazenie ze gdyby Nat miala inne nastawienie to ten zwiazek mozna bylo uratowac..

ocenił(a) film na 8
paczi88

Dziś wróciłem do tego filmu i zupełnie inaczej go odebrałem... sam właśnie jestem na etapie domykania 7 letniego związku, 3 lata po ślubie... cóż. Dobrze było by się tak ogarnąc szybko, jak Ci bohaterowie... :-)

ocenił(a) film na 7
theszymonfilipiak

Moim zdaniem film ma dwa przesłania. Po pierwsze, że nie należy podejmować decyzji pochopnie, a po drugie, że gdy się już taką decyzję podejmie, to nie trzeba iść w zaparte i brnąć dalej w coś, co okazało się być czymś innym niż oczekiwaliśmy. Są ludzie, którzy idą na studia, które kompletnie ich nie interesują i z różnych powodów je kończą - albo dlatego, że szkoda im roku, albo dlatego, że rodzina będzie gadać, albo dlatego, że przyzwyczaili się do znajomych lub nie mają odwagi spróbować czegoś innego. Czasami trzeba zrobić krok w tył żeby potem zrobić dwa do przodu. Ja skończyłem 3 lata zarządzania na dobrym uniwersytecie, ale stwierdziłem, że tak naprawdę mnie to nie interesuję. Zacząłem od 1 roku informatykę na politechnice i teraz to co robię daje mi satysfakcję. Magisterkę chciałem robić na kierunku ekonomia, ale miałbym żal do samego siebie gdybym się na to zdecydował.

ocenił(a) film na 7
blizzarder

nie interesuje*

theszymonfilipiak

Ja tez uwazalam, ze nie ma przeslania, dopoki w tym swietle nie spojrzalam na swoje malzenstwo. Ten film to dramat - niekoniecznie smieszny, natomiast zdecydowanie zenujacy. Nie za bardzo pojmuje jak mozna zastapic perfekcyjna zone, dziwadlem, ktore kupuje komus kozy w prezencie slubnym i nosi wory, zamiast ubrania.
Z drugiej strony film promuje zdrade i popiera odbicie komus wspolmazonka, bo aktualnie mu sie nie uklada w malzenstwie. Na czasie. A wszystko sprowadza sie do jednej filozofii: dobieramy sie na zasadzie podobienstw, bo przeciwienstwo (chociazby wygladalo jak Rose Byrne, kiedys wykonczy cie psychichnie), tak, ze z ulga sie rozwiedziesz i rzucisz w ramiona pierwszej najgorszej.

ocenił(a) film na 7
cumartesi

Perfekcyjna żona puszczająca się w drzwiach :D

theszymonfilipiak

Ja bym powiedział że jest wręcz żenujący, niestety przez większości czasu czułem niesmak .

ocenił(a) film na 7
theszymonfilipiak

A ja podniosłam ocenę za samo zakończenie, które nie okazało się szablonowym happy endem (obawiałam się, że takim będzie). Bo jaki odsetek małżeństw kończy się rozwodem, a jaki odsetek takich filmów nie kończy się "i żyli długo i szczęśliwie"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones