...była beznadziejna. :/ Spaczone My Immortal i kawałek beznadziejnej wersji Bring Me To Life....
:?
Szeptak - po pierwsze - osoba do której się zwracasz, to kobieta (najprawdopodobniej, zgaduję po nicku), po drugie - o gustach się nie dyskutuje, każdemu może się coś podobać i coś nie podobać. Nie trzeba od razu z tego powodu wyzywać kogoś od gówniarzy. Mnie osobiście podobał się soundtrack.
Peace.
Hmm.. Zresztą po komentarzach, jakie on wystawia nie dziwię mu się:
-"nie znasz sie na filmach to sie nie wypowiadaj bo śmierdzi ci z mordy",
-"Bo ty totalnie głupi jesteś żeby rozumieć takie filmy gówniarzu",
-"Znalazł sie zasrany krytyk filmowy, weź sie zamknij bo ci śmierdzi z mordy i nie komentuj filmów na tym forum, dla mnie ten film był bardzo dobrze zrobiony z super obsadą.A tak wogule to najwięcej do powiedzenia mają ci co nie znają sie wcale, nie podobał ci sie film to sie nie odzywaj i nie udawaj gównianego experta filmowego. FRAJER!!!!!!!!!"
Powiem ci jedno - nie powinieneś używać takich brzydkich słów, póki nie ukończysz przynajmniej 2 klasy gimnazjum.
a ja wiem, a ja wiem, to prowokacja!!!!! a jak nie, to.... nie, no nie wierzę, że istnieja tak ograniczeni ludzie...
i moim zdaniem, to te w/w piosenki średio tam pasowały, ale przynajmniej evanescence się wybiło. i dobrze.
zdecydowanie się zgadzam. kiedyś natrafiłam na soundtrack i z tego powodu zachciało mi się obejrzeć film. niestety powklejali sobie kawałki piosenek i myśleli, ze jest super. niestety...
Właśnie muzyka w tym filmie była dobrze dobrana i fajnie wkomponowana w klimat filmu - ode mnie za muzykę film dostaję przynajmniej +1 punkt :)