PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=216997}

Dawno, dawno temu

Dōwa Meita Senshi Windaria
7,4 65
ocen
7,4 10 1 65

Dawno, dawno temu
powrót do forum filmu Dawno, dawno temu

Rewelacja

ocenił(a) film na 10

Po pierwsze muzyka, która przywołała mi na myśl inny, niedawno widziany film -
"Melancholię". Główny motyw mógłby służyć obu filmom. W końcu w obu mamy koniec
świata. Ten nie jest wywołany katastrofą, ale głupotą ludzką, złymi okolicznościami oraz
błędnymi decyzjami. Bardzo podoba mi się ciąg przyczynowo - skutkowy. Główna postać
animacji - Izu mógł zostać bohaterem. Jednakże nikt nie wynagradza go za jego
chwalebny czyn (a czyn jest bohaterski, w końcu uratował całe miasto). To sprawia, że
nikt mu nie wierzy. Biedak wierzył, że bohaterstwem odmieni swój los, gdy tak się nie
stało, popadł we frustrację. Nic dziwnego, że przeszedł na ciemną stronę mocy. Gdy
wykonuje swe zadanie, jest zadowolony. Cieszy się bogactwem w obrzydliwy sposób.
Jednak czy można mu się dziwić?

Z kolei wątek szekspirowski jest tu moim zdaniem jak najbardziej na miejscu. Po
pierwsze zostaje moim zdaniem pogłębiony: w końcu nadchodzi chwila, gdy władzę w
rękach mają "Romeo" i "Julia", ale zamiast zakończyć walkę, występują przeciwko sobie
( co ciekawe to nie przeszkadza im się kochać). Dlaczego to robią? Jak mówi książę:
"ciąży na nim historia". Wydarzenia zabiegły za daleko i nikt nie ma odwagi się wycofać.
Po drugie - wątek, co rzadko się zdarza - kończy się tak, jak powinien się kończyć.

Ciekawym dodatkiem jest również wprowadzenie wielu motywów świata duchów,
wierzeń, czyli religii. Część bohaterów jest pod opieką Windarii - ogromnego drzewa
zapewniającego jedynie dobre wspomnienia (zapewne dlatego jedyny ocalały bohater
udaje się w to miejsce). Dusze zmarłych odlatują zaś do statku, który jest prowadzony
przez kapitana pełniącego służbę przez dziesięć lat. W tym czasie jest on dobrowolnym
więźniem i nie może spotkać się z ziemską kobietą. Znany motyw? Widziałam już taki w
jednej z części "Piratów z Karaibów". Nie wiem czy jest on wzięty z jakiejś mitologii, ale
postaram się tego dociec:D

Reasumując - jest tu wszystko. Miłość, wojna, religia i dobrze wykreowani bohaterowie.
Nie ma tu tylko współczesnego humoru - no i dobrze, bo czasem można czuć i nim
przesyt.

ocenił(a) film na 9
milusiaw

Zgadzam się. Pierwszy raz oglądałem to mając 10 lat. Nie przypominam sobie, żeby jakaś powieść wywołała we mnie takie poruszenie. Nawet teraz pomimo upływu lat nie mogę powstrzymać smutku oglądając sceny zatopionego miasta, śmierci księżniczki i księcia, czy ostatniej sceny odejścia ukochanej Alana.Muzyka jest po prostu powalająca. Mam jeszcze ten film na starej kasecie. Muszę pokombinować z przeniesieniem go na płytę.

sentinel1987

czy posiadasz z lektorem jak tak to czy wstawisz na gryzonia

sentinel1987

Już mam nieaktualne

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones