Niestety ten obraz to typowy przykład, że pomysł na zrealizowanie filmu trzeba mieć na przynajmniej 1,5h, a nie tylko na 50 min. Pierwsza część jest dość ciekawa, ma swój klimat, trzyma w napięciu - potem niestety klimat zupełnie znika, produkcja staje się nudna, a jak cała tajemnica wychodzi na jaw to cała historia staje się banalna i bezsensowna.
Zmarnowany potencjał 5/10