Mężczyzna o imieniu Óscar, czekając aż jego dziewczyna będzie mogła zakończyć pracę, przechadza się po barze. Ściany lokalu ozdobione są zdjęciami. Óscar dowiaduje się od kelnera, że są to fotografie klientów oraz ich przyjaciół, zwykłych ludzi, którzy ofiarowali swoje portrety do dekoracji baru. Mężczyzna wraz z innymi klientami przygląda się zdjęciom, które obrazują różne sytuacje życiowe: ktoś przechodzi przez ulicę, pewien diler narkotyków gra w karty, koledzy z pracy razem piją drinka po pracy. Nagle... niespodziewanie...