T.Hassan i D.Dyer stworzyli po raz kolejny udany duet.To staje sie być tradycją,że kiedy pojawiają się ci aktorzy to zapowiada się niezła zabawa.Dawno tak sie uśmiałem.Swoją drogą to Anglicy mają jakiś patent na robienie dobrych filmów.Na czym to polega?Nie mam pojecia.Wyobrażacie sobie co by wyszło gdyby Polacy nakręcili film według tego samego scenariusza?Nawet nie chcę o tym myśleć.Dobrze że chociaż Anglicy trzymają poziom europejskiego kryminalno-komediowego kina
Dokładnie jak mówi kolega. Danny i Tamer to znakomity duet aktorów, można ich oglądać bez końca i zawsze jest z tego niezły ubaw. Angielskie filmy wymiatają, nie tylko Polacy by ten scenariusz spieprzyli, bo i Jankesi nie daliby rady stworzyć klimatu jaki jest w tym filmie. Polecam wszystkim.