To nie wiem co oczekiwałaś w takim razie. To jest film w konwencji snatch-a a nie fast and furious. Wprawdzie nie mogę się wypowiedzieć w tym temacie bo nie oglądałem. Na moją obronę mogę podać dwie rzeczy które mnie od tego odrzucają. Po pierwsze fast and furious, a po drugie 6:-) Moja rada to obejrzyj druga połowę ale wpierw obejrzyj snatch-a

oglądałam i jak dla mnie to nie ma co porównywać, przekręt jest świetny a to było sztuczne

Nie, no jasne że to jest znacznie słabsze. Chodzi mi tylko o to że to miało być chyba w tej konwencji właśnie

moim zdaniem sceny w tym filmie są przerysowane, postacie naciągane i nieprawdziwe, sceny, któremają śmieszyć są irytujące, fabuła też rozwija się w jakiś idiotyczny sposób. No po prostu mi ten film się wogóle nie podobał.

Mi nie aż tak bardzo, dlatego dałem aż 7, no ale może ostatnio mój próg wrażliwości się obniżył z tytułu tego że w 2013 powstało tyle badziewa które wyłączyłem po 15 min, że jak już coś jakoś tam mi się oglądało to daję za wysoko. Ponadto mam niewielkie skrzywienie co do angielskich produkcji sensacyjnych. Wreszcie po trzecie łykałem tę produkcję po 3 browarach :)

No ale wciąż twierdzę, że to taka konwencja - sceny przerysowane (patrz: snatch), postacie naciągane (patrz: snatch). Sceny które mają rozśmieszać ale tego nie robią - tutaj faktycznie im się nie udało, i tak samo z fabułą nie do końca. Właśnie tego zabrakło - dobrego humoru i trochę bardziej zakręconej fabuły, która tutaj jest prosta jak drut i przewidywalna. Jakby bardziej dopracowali te elementy to mógłby być to znacznie lepszy film.

Tu się zgodzę, mogł wyjść dobry film, ja jeszcze bylam nastawiona na coś b. dobrego bo lubię Tammera i może moje nastawienie na jakąś perełkę też wpłynęło na późniejszą ocenę. Hehe no po piwku człowiek jest łaskawszy :)