L sam się zapisał w notatniku.
Zrobił to dlatego, żeby nikt nie mógł go zabić wcześniej (zanim nie rozwiąże sprawy i nie pokona Lighta).
Bo jest taka zasada, że jak raz coś jest wpisane do notatnika, to nie można tego anulować.
A 20 dni później dlatego, że w notatniku można wpisywać daty jedynie z 23-dniowym wyprzedzeniem. Najpewniej w momencie kiedy dowiadujemy się o tym, że L sam siebie wpisał, minęły już trzy dni.
To by miało sens, tylko dlaczego L stwierdził, ze to Misa go zapisała? Przecież to bez sensu.
Nie Misa, tylko Rem, ten drugi bóg śmierci. Rem wpisała Watariego i L, ale ponieważ L już wcześniej sam się wpisał, to wpis Rem nic nie znaczył. O Misie nic nie wspominał.
Właśnie wspominał o Misie, a przecież tylko fakt, że wpisała ich Rem ma sens, tak jak napisałeś.