Ostatnimi dziesięcioma minutami - szczególnie muchą wydostającą się ze szklanki. Geniusz.
Idź do okulisty. To była pszczoła. ;)
To całkowicie zmienia postać rzeczy.
Oczywiście. Mucha jest brudna i pospolita, a pszczoła - czysta i szlachetna. Zupełnie inny wydźwięk.