Czy jak zaczęła śledzić ordynatora Dorota, to jej "garbus" był czysty, przynajmniej miał czyste koła, a jak po chwili go zgubiła - wóz był cały upaćkany/zakurzony? - celowa niekonsekwencja, czy błąd w sztuce? Czy tez mi się wydawało jednak.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.