W scenie na dworcu pojawia się pusty pokój z zegarem wskazującym godzinę 3:26, by chwilę później pojawił się zegar (na cały ekran) wskazujący godzinę 7:02. Czy jest to tylko przeoczenie reżysera czy jakiś specjalny zabieg?
Ja mam troszkę takie wrażenie, że doszliśmy już do momentu w którym interpretując absolutnie każdą pierdołę w dekalogu, próbujemy szukać symboli w zwykłych niedopatrzeniach :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.