V część dekalogu Kieślowskiego zainspirowała mnie do obejrzenia dłuższej - kinowej wersji krótkiego filmu o zabijaniu. Na pewno zobaczę, jeśli nadarzy się okazja. Film bardzo ponury, depresyjny, w realistyczny sposób pokazujący celę śmierci i zadający pytanie odnośnie zasadności wykonywania takich wyroków. Przygnębiający ale warty obejrzenia. 8/10.