od kilku innych w których nic sie nie działo ciekawego dla oka a tylko przez godzine gadali tak jak w częsci 2, i 4,
choc sam motyw jest niezrozumiały bo zabił tego taksówkarza z nudów?szkoda ze teznie wyjaśnilijak trafił w rece wymiaru sprawiedliwości sam sie zgłosił czy trafili na jego slad ?
co do wykonania wyroku jestem ciekaw czy rzeczywiście tak było w latach 80-tych ,taki bałagan jakby sami nie wiedzieli jak przeprowadzac egzekucje napierw 10 strazników go trzyma potem sie z nim szarpią zaciągają przed sznur i tyle mało to profesjonalnie wyglądało,no ale takie czasy blizej im do sredniowiecza było
nie to co dzisiaj jak sie paatrz jak sie w cywilizowanych panstwacj egezkucje wykonuje jak W USA ,pełna kultura