Czarny doktorek, dziołcha z transylwańskiej wiochy z perfekcyjnym, książkowym angielskim i ni-to-nosferatu-ni-to-gargulec za Drakulę - no to ten, dziena.
Rewelacyjny film. Bardzo podobała mi się otoczka oraz cały klimat, jaki został tutaj zbudowany. Uwielbiam filmy z motywami podróży morskiej, statku załogi czy też czekających na ekipę niebezpieczeństw. Produkcja bardzo dobrze udźwiękowiona. Piękne słychać było skrzypienie oraz stukot każdej deski na słynnym statku...
Początek obiecujący ale już po paru minutach kubek wody na łeb, czarny doktor absolwent Cambridge chce się załapać na rejs z Transylwanii i od tego momentu im dalej tym gorzej wchodzi w duet z feminą i mamy XIX wiek pokazany na nowo.
Ja tam lubię żaglowce, więc obejrzałem, mimo, że obraz powstał tylko z jednego powodu, a więc promocji jedynej i słusznej linii programowej naszej kochanej władzy unijnej.
Film opowiedziany jest w przyswajalny sposób - ogląda się go dobrze, nie nudzi, może akcja nawet trochę wciąga. Jednak fabuła jest przewidywalna, a przede wszystkim obraz mało straszny jak na horror. Ale dawno nie było nic o wampirach, więc ogólne wrażenie zostaje pozytywne... 6/10
Ameryka chyba próbuje naprawić to, że setki lat temu "hodowano" czarnoskórych w klatkach i pokazywano jako atrakcję turystyczną. Podoba mi się, że główny bohater jest czarnoskóry, jest wszechstronnie wykształcony i nikt nie wytyka mu koloru skóry. Myślę, że to trochę zakłamywanie rzeczywistości przez ten naród, który...
więcejNudny do bólu. Klisza goni kliszę. Nic innowacyjnego i przede wszystkim brak grozy. Ładne zdjęcia, kilka naprawdę ciekawych ujęć i tyle... Można sobie odpuścić.
Osadzony w dawnych realiach na środku oceanu, zamknięci na łajbie... bardzo dobre kadrowanie, zdjęcia, gra aktorska az wreszcie efekty specjalne. Muzyka prawdziwa a nie z syntezatora. Polecam miłośnikom klasyków.
Ale nie do końca wykorzystany, a bohaterowie to tylko mięso armatnie.
A szkoda bo lubię klimaty izolacji i nieufności w horrorach
Cały film jest tak pełen sprzeczności i głupoty jak plan bohaterów na zabicie potwora w ostatnich scenach tej żenady. Dawno nie widziałem tak słabego filmu. Zwiastun mnie kupił, nie liczyłem na cuda, ale na dobry klimatyczny horror. Niestety to jest jeden wielki paździerz, w ktorym głupota goni głupotę plus wątki...
Film zaczyna sie bardzo dobrze i przez pierwszą godzinę można uznac ze jest całkiem dobrym straszakiem ale im dalej w las... tym więcej drzew i o te drzewa sie nam dracula rozbija. Na końcu robi sie pojedynek w stylu kapitana Ameryki. Film ma sporo niedorzeczności jak choćby ta ze marynarze polują na dracule nocą :) a...
więcejWszystko to, co od 44 lat niezmiennie trzyma na kursie USS Nostromo, w przypadku Demeter zawodzi i rozczarowuje na całej linii. Nawiązania stylistyczne do postaci Nosferatu z filmów z lat 1922 i 1979 są groteskowe. Bohaterowie napisani są sztampowo i niezgodnie z duchem epoki, miejsca i pozycji społecznej, a ich...