Główny bohater mógł po prostu kupić drugą paczkę słodyczy, żeby obie spadły, a nie od razu zastanawiać się nad sensem istnienia...
Ale wtedy ominęła by go cała masa niesamowitych przeżyć i doświadczeń.
Dalej by tkwił w swoim ładnym pudełku.
Więc warto zastanawiać się nad sensem istnienia.
W końcu istnieje się tylko raz.
Warto czasem zastanowić się nad sensem żartowania ;)
Czy będziemy istnieć tylko raz? Tego nie wiemy. Stuprocentowe wykluczanie jakiejkolwiek teorii jest nierozważne.
Wydaję mi się, że w pierwszym liście zaznaczył, że kilkukrotnie próbował kupić orzechowe m&m'sy...