Jake Gyllenhaal niesamowity w tej roli.
Autentyczny od początku do samego końca.
Może w końcu Akademia dostrzeże jakim jest fantastycznym aktorem.
dla mnie oskarowa rola to - wolny strzelec. Mega rola, mistrzostwo.
A dzisiaj obejrzę ten i powiem czy równie dobra jego rola w tym filmie :)
Ufam, ze tak będzie :-) Mam jeszcze troszke zaległości z Jakem, ale juz cztery filmy z nim i w kazdym stworzyl udana, ciekawa kreację..To aktor, ktory nawet tandetny film wynioslby na wyzyny ...Bardzo doceniam jego i jego siostre Maggie.