zaskoczyły mnie dość dobre zdjęcia i ciekawa fabuła. Niedoceniany Film.
Odpowiadam ze złości, że zmarnowałem półtorej godziny: ten film to dno. Brak miejsca, na rozwinięcie tematu, wspomnę tylko fakt, że ta właściwa historia rozwija się po GODZINNYM wstępie, w którym obserwujemy nic nie znaczące epizody. Aha, jeden był znaczący, gwałt na pozornej głównej bohaterce, gwałcicielem był mąż. Po czymś podobnym prężna i młoda sędzina chyba powinna wnieść pozew rozwodowy i knuć zemstę, a nie opiekować się osobami z amnezją. Scena egzekucji skazańca (sędzia kierował plutonem egzekucyjnym ?!!?) senna i zniewalająca nieprawdopodobieństwem. I ten biedny Nowicki, który musiał grać, że przez 50 lat posiadał ten sam pistolet i że zaprzyjaźnił się z więźniem, którego skazał na śmierć. niestety, do końca nie wyjaśniło się, jakie to PAPIERY miał podpisać główny bohater, miłosnicy historii tylko domyslą się, że chodziło o jakieś tajemnicze zeznania. Ostrzegam was, nie oglądajcie tego filmu...
Zupełnie się zgadzam. Film mógł być nawet ciekawy. Ale potem okazało się, że Bonaszewski gra ...ducha. Zupełnie nie wiem po co na początku był wątek o tym , że sędzina odkryła jakieś papiery, które mogą zaszkodzić pewnym osobom. Saniewski nie wiedział o czym chce zrobić film.
Nie wiem czy film jest niedoceniony czy przeciwnie, zacząłem go oglądać wczoraj w nocy i mimo iż od początu nagrywałem sobie aby później obejrzeć, nie mogłem odejść od telewizora. Dla mnie osobiście STRASZNIE wciągający i ciekawy. Wspaniałe kreacje aktorskie, ale wg. mnie to nie jest głównym plusem, najwspanialsze było poruszenie moich emocji np. przy opowiadaniu ojca.
Rozumiem iż ludzie posiadają różne gusta i nie ma filmu który każdemu się spodoba, jednak zaniżanie ocen przez trolli @up jest żałosne.