z Hollywood można nawiązać równorzędną walkę. Za jakiś czas pewnie powstanie amerykańska wersja tego filmu;-)
Widziałem już kilka koreańskich filmów ostatnio i ogólnie jestem pod wrażeniem. Solidny warsztat. Sam przedmiotowy film dobry, choć ma kilka słabszych momentów. Niemniej warto obejrzeć.
trafiło się ślepej kurze ziarno nie jarajcie sie bo zrobili kilka dobrych filmow ;p
nasi tez zrobili kilka dobrych filmow ale do hoolywood im daleeeeeeeeko
ps. film dobry :-)
papke to maja polacy po latach ogladania chlamu przyzwyczaili sie do chlamu ;] i oglądajac chłam chwala go jak perelke mają tak przewaznie stare pryki wychowani za komuny lub wczesniej :D
Akurat to jest film, który Amerykanie zrobiliby pewnie lepiej. Walące się budynki i ogólnie efekty specjalnie wyglądają marnie. Tak czy inaczej zgadzam się, że koreańskie kino ma się czym pochwalić.
Amerykanie z pewnością przerysowaliby np. efekty walących się budynków. Koreańczycy wykonali te sceny świetnie i naturalnie. NIe wiem jaką kopię ogladałeś ale gadasz głupoty. Wybacz.
Eksplozje i ta pozostała część mostu wpadająca do wody to poziom "Sharknado". Walące się budynki też nie robią wrażenia. To dobry i wciągający film, ale jak się mierzy tak wysoko, to trzeba mieć jednak dużo kasy. Niech Hollywood się za to bierze.
Czytający te komentarze - obejrzyjcie i sami oceńcie wysoki poziom wykonania filmu. Ten człowiek porównuje efekty w filmie do produkcji wytwórni Asylum i Syfy, co delikatnie mówiąc jest nadużyciem.