Ten film to po prostu katastrofa, ogólny wątek z tym Buddyjskim artefaktem był żałosny i
niszczył cały film, końcowa scena jak ta chinka umiera była bez sensu.
Plusy:
-Lundgren
-Kilka fajnych scen
-Śmierć Chambersa
3/10
nie przesadzaj, film nie był aż taki zły, chociaż masz rację, że ta scena ostatnia była bez sensu.
Ale były dobre walki, tylko końcowa z tym ruskiem ze Skazany Na Piekło była słaba, ale początkowo niezłe, jak dla mnie 6/10 :)
Pozdrawiam Sedecznie :)