mi się przede wszystkim z Rozmową (The Conversation) ten film skojarzył, nawet więcej niż skojarzył - widać silną inspirację filmem Coppoli. oczywiście to nie poziom arcydzieła ale wciąż ambitne, ciekawe i całkiem udane przedsięwzięcie. wydaje mi się że bohaterowi nie tyle chodził o planowanie życia co większą kontrolę nad tym jak jest postrzegany i odbierany przez innych. tak jakby wierzył w to że jest jakaś jedna, idealna, prawdziwa wersja jego samego i tę wersję chce zaprezentować sobie i innym. spotkanie z podobnym do niego świrem życiowym, tylko zakręconym w innym kierunku, trochę luzuje fundamentalizm poznawczy bohatera i pozwala mu porozumieć się z jego dziewczyną. Obiecujący występ Sonii Kinski (wnuczki Kinskiego i córki Nastassji)