Jak np.ten sam motyw przewodni i aktor który grał django w starej produkcji mający cameo. I odrazu wyjaśniam django z 2012 Niema nic wspólnego z 1966. Co nie zmienia faktu że stary film nadal jest godny uwagi i osobiście uważam ze to jeden z najlepszych spaghetti westernów jakie ogladłem