PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11625}

Dla forsy

Where the Money Is
6,4 347
ocen
6,4 10 1 347

Dla forsy
powrót do forum filmu Dla forsy

Tutaj muszę powiedzieć, że sama fabuła filmu jest dość interesująca. Nieco gorzej jest z wykonaniem. Na samym początku filmu Henry przybywa do domu opieki po przebytym udarze mózgu. Paul świetnie wczuł się w rolę głównego bohatera, po prostu zagrał go fenomenalnie. Po kilku dniach opiekująca się nim pielęgniarka Carol zaczyna podejrzewać Henry'ego o symulowanie choroby. Sama scena jak Carol próbuje podniecić Henry'ego siadając mu na nogach jest żenująca. Po jakimś czasie zabiera Henry'ego na wycieczkę, a wraz z nimi udaje się mąż Carol. Pielęgniarka próbuje iść na całość i wrzuca Henry'ego do wody. Wayne, mąż Carol, w tym czasie wybierał się na ryby, jednak zdołał dostrzec jak jego żona specjalnie wrzuciła Henry'ego do wody. Bez namysłu rzuca się na ratunek staruszkowi. Gdy dopływa do pomostu tam gdzie widział go ostatnio w wodzie, odkrywa, że nie ma go w pobliżu. I tutaj muszę powiedzieć, że ta scena rozwaliła mnie totalnie. Henry wychodzi z wody i zmierza w kierunku Carol, ta przestraszona nie wie co jest zgrane, dobiega głos Wayne'a aby skoczyła do wody, ta jednak zostaje i pokazuje tym samym Henry'emu, że wogóle się go nie boi.
Tutaj następuje to co lubię najbardziej (nie będę wnikał w to co było jeszcze przedtem). Henry i Carol obmyślają plan jak dokonać napadu na bank. Henry przekonuje ją, że napad na bank jest dość ryzykowny i rzuca propozycję, aby "zaopiekować" się furgonetką, która przewozi pieniądze z pobliskich sklepów, barów i klubów. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Niespodziewanie mąż Carol, który od początku tego pomysłu nie popierał, zmienia zdanie i przyłącza się do Henry'ego i swojej żony.
Główni bohaterowie obezwładniają dwóch starżników przewożących pieniądze, i w przebraniu postanawiają dalej odwiedzać pozostałe miejsca i odbierać gotówkę. Niestety już na samym początku mają pecha i napotykają na swojej drodze patrol policyjny. Ale nie ma to jak dobra ściema. Henry bez problemu nawiązauje z nimi przyjacielską rozmowę i po krótkiej wymianie zdań, może jechać dalej.
To samo jest w kolejnych punktach, do których podążają. Schemat wygląda zawsze tak samo: Carol dzwoni do danej firmy i informuje ich , że strażnicy, którzy zawsze odbierali pieniądze nie mogą przyjechać, więc wysyłają zastępstwo.
Przejdźmy wreszcie do meritum filmu. Henry, Carol i Wayne spotykają się w swoim domu i przystępują do podziału łupu. Carol zauważa, że są tylko dwa worki z pieniędzmi, a ich jest przecież trzech.
Dowiadujemy się, że Wayne wydał Henry'ego i dom został obstawiony przez policjantów. Prosi Carol, aby z nim wyszła i obiecuje, że po tym wszystkim wyjadą z miasteczka. Ta postanawia być do końca z Henry'm. Wayne wychodzi. Sytuacja jest beznadziejna.
Policjanci w napięciu czekają na dalszy rozwój wypadków. W tym momencie przez tylną część domu wyjeżdża Henry i ucieka przez las samochodem Wayne'a. Carol natomiast wydostaje się z workami pieniędzmi i również biegnie ile sił w stronę lasu.
Na początku myślałem, że w samochodzie znajduje się również Carol, dopiero potem zobaczyłem, że kieruje Hernry i w ostatnim desperackim czynie wjeżdża samochodem prosto do jeziora.
Zrobiło mi się smutno Henry'ego, myślałem, że zginął. O rany, końcówka filmu była taka, jaką z pewnością wszyscy sobie by życzyli.
Do jubilera wchodzi Carol i prosi go o to, aby zdjął ślubną obrączkę, którą dostała od Wayne'a. Niestety jubiler mówi, iż nie ma w tym momencie pracownika, a on musiałby zamknąć sklep, aby udać się z Carol na zaplecze. Carol go tak prosi, że ten zgadza się i razem udają się na zaplecze. Odwraca się jeszcze raz i pyta czy dziadek nie będzie przeszkadzać. Carol odpowiada, że tata jest po udarze mózgu i wogóle nie wstaje z łóżka.
A Henry posyła jej uśmieszek i kiedy znikają zaczyna się za swoją robotę.
Jak mówiłem fabuła jest dość wciągająca, ale wykonanie to nie było takie dobre. Dziwi mnie, że tak dobry aktor jak Paul Newman i dobry film "Dla forsy" nie maja jeszcze żadnych komentarzy. No cóż będę pierwszy. Liczę na to, że powtórzą ten film jeszcze kiedyś w telewizji, bo na DVD jest raczej niedostępny, lub żadko dostępny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones