Można! I dzięki Bogu, że powstają takie produkcje. Przyznaje, że wcześniej umknął mi ten film, może dlatego, że nie za bardzo lubię Rene. Tutaj wypadła świetnie, w tych kreacjach z lat 60-tych wyglądała niesamowicie zmysłowo, szczególnie scena jak wychodzi z wanny i tańczy w salonie. Film absolutnie urzekający!