że trafiony

ja się po części zgadzam. nie najlepiej oddaje klimat filmu i kojarzy mi się trochę z okładką taniej ksiązki o dziewczynie wychowanej przez wilki czy czymś w tym stylu.

teraz już się przyzwyczaiłam ale na początku mnie szczególnie nie zachęcił do obejrzenia i częściowo dlatego dość późno się wybrałam na ten film

właśnie miałam dokładnie te same odczucia Aimee_2

Masz rację:) Mi ten film dwa razy zszedł z listy bo okładka była "zachęcająca inaczej". Kompletnie nie pasuje i nie koresponduje w żaden sposób z filmem - a że myli to już 100% trafna opinia. Tez mi się wydawało że to bedzie jakaś przygoda na Alasce z wilkami...

Plakat byłby w sumie ok gdyby odjąć wizerunek Jennifer Lawrence z rozwianym włosem

Właściwie to "przesłanie" plakatu wyjaśnia się dopiero po obejrzeniu filmu, więc jak ma kogoś zachęcić do obejrzenia to nie bardzo, ale ogólnie nie najgorszy:)

jak dla mnie Alaska, wilki, więź człowiek - natura, łowienie ryb po lodem ;)

myślałem że to jakiś Norweski film historyczny O_o . kobieta w jakiejś skórzanej kurtce i wikingowie w łodzi xDD

To prawda, bardziej w stylu "Twilight" ;)

Szczerze powiem że plakat mnie zachęcił do tego filmu, szczególnie napisy w stylu trzymający w napięciu thriller. Zammiast tego otrzymałem nudną, niesłoną(ani nie pieprzną), przypaloną jajecznicę.

Dużymi literami "4 OSCARY", a malutkim druczkiem "NOMINACJE" :P
Swoją drogą że nawet tym nominacjom się dziwię.

Zupełnie nietrafiony, zgadzam się. Mi nawet zalatuje romansem/obyczajowym na pierwszy rzut oka.

Mnie też przez długi czas plakat ( i Jennifer Lawrence) odstraszał od tego filmu, ale przełamałem się i nie żałuję.

Nie po okładce ocenia się płytę. Plakat w tym przypadku kompletnie nie ma znaczenia. Liczył się tylko film, który się obronił bez całej zbędnej... Ps. kolory z plakatu oddają w całości klimat filmu, dokładnie taka kolorystyka dominuje w nim!

Ale umówmy się, nie jest to arcydzieło w sztuce plakatu filmowego :) To jest USA i oni wiedzą co, jak i po co robić w kinie! Myślę, że ten plakat miał właśnie dokładnie tak wyglądać. Podam taki mały przykład kolejnego nie arcydzieła jeśli chodzi o plakat do filmu, który jest co najmniej bardzo dobry (i w tym przypadku też chodzi o kolory, które rządzą w filmie).
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http://1.fwcdn.pl/po/23/86/32386/6900502.3.j pg&imgrefurl=http://www.filmweb.pl/Czekajac.Na.Wyrok&h=722&w=500&tbnid=sJY2uVfI_ CoszM:&q=monster%27s+ball&tbnh=186&tbnw=128&usg=__xnmSW8a698p7ug8yd61egUsPd44%3D &vet=10ahUKEwiT2Oj5_rTcAhUOSJoKHfPFDxoQ_B0IgwEwCg..i&docid=QmCpFVw0Tpv42M&itg=1& sa=X&ved=0ahUKEwiT2Oj5_rTcAhUOSJoKHfPFDxoQ_B0IgwEwCg

Zgadza się. Typowa hamerykańska komercha. Ja ten plakat widzę tak: zdjęcie tego worka co go bohaterka przyniosła na komendę. I to wystarczy. Albo powinni zrobić coś w stylu polskiej szkoły plakatu.

Mnie plakat zachęcił do obejrzenia tego filmu bo skojarzył się z Alaską. A tu zonk. Nie trafiony.