A mnie się gra Keiry podobała. Gdy film kręcono miała (chyba) 17 lat, a pokazała kunszt i talent aktorski.
Jednakże ile widzów tyle opini ;).
pozdrawiam.

Ja się zgadzam. Keria jest okropna. A ten jej uśmieszek a'la "haha, patrzcie jaka jestem słodka" przyprawiał mnie o mdłości. Natomiast Hans jest taki o! Nie zachwyca, ale też nie odrzuca.
Ogólnie główną wadą filmu są aktorzy. W sumie mało który pasuje do roli jaką gra. Przyzwoicie spisuje się jako nieliczny Sam Neill. Reszta jest daleko, daleko w tyle. Kris Marshall, którego kariere zaczęłam obserwować jakiś czas temu również spisuje sie jako-tako. Chociaz lepiej idzie mu Pasza niż Strelnikov.

Nie rozumiem wszechobecnych zarzutów do roli Hansa Mathesona jako dr. Żywago. Pod kilkoma względami, dla mnie, sprawdził się lepiej niż Omar Sharif! U Hansa dostrzegałam i czuła wraz z nim emocje, które nim targały, a które w żadnej scenie nie były sztuczne czy przesadzone. Spokój i powściągliwość Sharifa w niektórych momentach była irytująca i nie przekonywująca.

Do Hansa również nie mam zastrzeżeń. Keira natomiast może i talent ma, zagrała w wieku 17lat itd itd... Natomiast reżyser obsadził ją w tej roli z jakim zamierzeniem? Keira nie zachowuje się jak słowianka, nie wygląda na nią i chyba nie ma bladego pojęcia jak to wszystko w tamtych czasach wyglądało. Miałam wrażenie że kazali jej zagrać to zagrała jakąś tam rosyjską dziewczynę a tymczasem wyłazi jedna rzecz- brak KLASY, którą zdecydowanie miała Lara..

Jestem w trakcie czytania książki. I małe sprostowanie co do poprzedniego postu- Lara nie była rosjanką, więc do "niesłowiańskiej gry i urody Keiry" nie można mieć zastrzeżeń. Ojciec Lary był Belgiem, a matka zruszczoną francuzką.
Zgodnie z opisem książkowym- "Lara miała jasne włosy i szare oczy. Była bardzo ładna." Porównując opis Lary z Keirą mam wrażenie nie ona została dopasowana do roli, ale rola do niej..

Jak dla mnie to Hans wypada lepiej niz Omar, Keira beznadziejne dziwczatka, z tym usmieszkiem (juz ktos o tym wspominal), ech, Julie Christi znacznie lepsza. Ogolnie wole te wersje (aczkolwiek nie widzialam jeszcze rosyjskiego serialu).