Dom nocny
The Night House
2020
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Dom nocny 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 7
Jestem świeżo po seansie. Nie rozczarowałam się, chociaż szłam z przeswiadczeniem, że będę oglądać horror, a w moim odczuciu był do mocny dramat/thriller psychologiczny z dużo głębszym przesłaniem. Główna bohaterka od czasów szkolnych ( od momentu wypadku, w wyniku którego przeżyła śmierć kliniczna i straciła przyjaciela) choruje na depresję. Zapewne życiowa tragedia, która ja spotkała w związku ze śmiercią jej męża, sprawia że choroba się pogłębia. Kiedy spotyka się z przyjaciółmi, zartuje- uśmiecha się, próbuje trzymać pozory, że świetnie sobie radzi. Kiedy zostaje sama w domu, widzimy ja jedynie w towarzystwie alkoholu i dziwnie realistycznych snów, w których ma wrażenie, że widzi swojego zmarłego meza. Moim zdaniem wszystkie wątki paranormalne, dzieją się w głowie bohaterki. Nie ma duchów, demonów, ani 'odwroconego domku' z ciałami pod podłogą. To wszystko wizualizacje, którymi stara się wytłumaczyć decyzje męża, a że choruje na depresję, to są to myśli bardzo mroczne. W momencie kiedy dowiaduje się, że mąż nie był do końca wierny (po rozmowie z kochanka) udaje się do domku w lesie I tam znajduje ciała ukryte pod podłogą- moim zdaniem to wyobraźnia głównej bohaterki, która nakręca sobie spiralę negatywnych myśli, wmawiają sobie, że mąż zdradził ja więcej niż tylko raz. Jak widzimy później (scena w łazience przed rozbiciem lustra) wcale nie jest zła na Owena, wręcz przeciwnie, płacze z tęsknoty I wyobraża sobie, że go przytula. Kluczowa scena moim zdaniem , jest podczas rozmowy w salonie, kiedy Owen siedzi na kanapie i mówi jej, że nie jest jej mężem, tylko tym co jej towarzyszy od momentu kiedy straciła życie. Ja to interpretuje w ten sposob , że Owen również cierpiał na depresję, ktora bardzo dobrze ja ukrywał. Kiedy Beth rozmawiała kochanka męża, ta powiedziała jej , że Owen w momencie kiedy się przytulali, trzasl się i plakal, mogło być tak, że wiedząc że jego żona choruje/chorowala na depresję, nie chciał jej obciążać swoim stanem psychicznym- dlatego też w liście pożegnalnym napisal, że Beth jest teraz bezpieczna. Kto wie jak Beth chorujaca na depresję, zareagowalaby na chorobę męża. Podczas seansu, przypomniał mi sie film 'Babadook'- również z elementami horroru, które jednak po głębszej analizie dzialy się jedynie głowie głównej bohaterki.
Ja się zgadzam i dodam od siebie, że dom po drugiej stronie brzegu mógł odzwierciedlać jego prawdzie "ja", człowieka chorego na depresję, a dom, w którym zamieszkiwał z żoną to fasada, którą zakładał aby ją wspierać. Ciała, które ukrywał pod podłogą to jego "potwory", a sama figurka symbolizowała chorobę. Kobiety poznawał na wzór żony, nie chciał jej zdradzać po prostu chciał mieć kogoś komu mógłby się wygadać i czuć sobą, ale mimo wszystko był w tym samotny i nie chciał obciążać żony co zmusiło go do ostatecznej decyzji.
Pani Tęczo, ma Pani problem z oznaczeniem wpisu jako *SPOILER*? Do tego duma tak Panią rozpiera z "rozgryzienia" tej "łamigłówki", że trzeba w temacie tego pożal się wpisu zdradzać fabułę filmu? Żal.
Faktycznie nie oznaczylam komentarza jako spoiler, mój błąd za co przepraszam. Niemniej jednak interpretacja zawsze wiąże się z analizą fabuły :) ja osobiście zazwyczaj czytam tak zatytułowane komentarze po zakończonym seansie. Cóż, widocznie nie wszyscy tak robią. Co to słowa użytego w tytule komentarza, dla osoby która filmu nie widziała, nic on nie zdradza, tym bardziej, że jak zaznaczyłam jest to moja interpretacja, a jak widać po wątkach na forum pod tym filmem, nie wszyscy go odebrali tak jak ja :) więcej spokoju życzę I pozdrawiam!
Chyba wyraźnie napisałem, że już sam temat tych wypocin jest spojlerem i jednoznaczną sugestią, że cały film dzieje się w depresyjnej głowie bohaterki? Widocznie nawet napisanie komentarza pod filmem niektórych przerasta.
No, nie do końca. W tytule wątku znajduje się słowo "depresja", a w filmie zaś jest powiedziane wyraźnie, że główna bohaterka na depresję choruje. Interpretacja Pani Tęczy mogła iść zatem w innym kierunku niż Pan odgórnie założył.
Wystarczyło przeczytać tytuł tematu, a byłoby wiadomo, że autorka nie będzie jedynie polecać lub nie film, a napisze coś więcej zdradzając w ten sposób fabułę ;) się widzę, że pan jest nieomylny i nie popełnia błędów więc jedynie pogratulować. Polecam najpierw nauczyć się kultury, a potem pisać jakiekolwiek komentarze
Hej jestem świeżo po seansie i nie zgodzę się z twoją interpretacją. Jest wiele scen, które zaprzeczają teori że był to jedynie wytwór wyobraźni Beth. Aczkolwiek owszem Beth chorowała na depresję, to prawda.
Oczywiście każdy ma prawo do własnej teorii, ale jeśli ktoś ma wątpliwości po zobaczeniu filmu, to odsyłam do przeczytania mojej interpretacji.
https://www.filmweb.pl/film/Dom+nocny-2020-838734/discussion/WYJA%C5%9ANIENIE,32 63407
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
