Wszystko w tym filmie jest niesamowite. Zaczynając od samego domku (czy tak naprawdę to w ogóle możliwe?:D), po rolę małej Sally.
Zawsze wrażenie robili na mnie aktorzy, którzy w tak przekonywujący sposób potrafią zagrać takie role. Tą zagrała kilkuletnia dziewczynka, więc wrażenie jest jeszcze większe. Taka mała, a taka zdolna :)
Jeden z nielicznych filmów, który mnie wiele razy zaskoczył. Przede wszystkim ? scena z drzewem. Powtórzę raz jeszcze ? niesamowita. Niewiarygodne było to wtopienie się w otoczenie ? kto oglądał, ten wie. Pomijając już inne rzeczy, które robiła, to właśnie pomysł tej sceny z drzewem i sposób ułożenia kart w domku chyba najbardziej pozostanie mi w pamięci.
No i spojrzenia Sally. Czasami wręcz przerażające.
Bo światło księżyca jest miejscem, gdzie nie ma słów :)
Tylko dlaczego TVP puszcza takie filmy o takiej porze?! :/
... ale warto poświęcić parę godzin snu dla obejrzenia czegoś takiego :)
"... ale warto poświęcić parę godzin snu dla obejrzenia czegoś takiego:) "
zgadzam się w pełni!!! mnie też bardzo fascynowały te wszystkie rzeczy jakie sally wyprawiała hehe. wogle, cały film był poprostu super - bardzo fajny motyw księżyca. Oj żałowałabym gdzybym tego nie obejrzała:)