Na świecie dzieje się wystarczająco dużo okropnych rzeczy i nie chcę ich jeszcze dodatkowo oglądać w filmach. Doceniam pracę reżysera i aktorów ale niestety ten film nie sprawia, że ten świat staje się lepszy i nie powoduje, że chce mi się bardziej żyć. Nie takich filmów potrzebuję obecnie. Myślę też że w dzisiejszych czasach za mało jest dobrych realizacji przywracających wiarę w świat i ludzi a nie uważam, żeby człowiek był pasożytem nie zasługującym na dalszą egzystencję jak to się nam obecnie wmawia.