Jeśli mówisz, że jeden z filmów jakie widziałaś, to śmię twierdzić, że mało widzialaś.
No to chyba zbyt wiele filmów nie wiedziałaś...
Albo oglądałaś niezłe badziewia.
Film może nie był najgorszy, ale żeby rewelacja ?
Nie mówię, że mi sie nie podobał. Twierdzę tylko, że jest duuużo więcej filmów które zasługuja na miano rewelacyjnych.
Ten był taki zwykły. Strasznie przewidywalny... jak dla mnie bez rewelacji po prostu, chociaż ogladało sie spoko.
film bardzo dobry, warto zobaczyć, nieco rozciągnięta fabuła ale wzruszeń mi nie zabrakło.
Kawałek dobrego kina. Coraz mniej takich filmów mających to coś. Suma pochopnie podjętych decyzji, brak logiki w dążeniu do celu, działanie pod wpływem emocji i mamy gotowy dramat, w którym nie może być happy endu. Samo życie. Może trochę zawyżona ocena ale myślę, że 9 punktów się należy.