W pewnym momencie zacząłem się zastanawiać jak te dzieci mogły to pociągnąć, zwłaszcza, jako bohaterowie w filmie zagrać tak spójnie.
Ok, dziewczyna miała swoje problemy, ale cała ta szopka...
Niemniej jako dramat film jest dobry. Wręcz solidny.
Mamy i tragedię, i snobizm ojca, dzieci w rozpaczy, pokiereszowaną przeszłością, domek na odludziu.
Długie sceny, grę światłem i dźwiękiem.
Jest ok.