Podobało się ;) Ni to komedia, ni dramat. Trochę śmieszne, trochę życiowe, ale we właściwych
proporcjach. Duży plus za zakończenie - daje do myślenia ;) Związek nie polega na wytyczaniu
granic i modelowaniu drugiej osoby wedle własnych oczekiwań, ale na akceptacji, zrozumieniu.
Po prostu ma nam być ze sobą dobrze i nieważne dokąd to zmierza. Zasady ustalamy my, a nie
otoczenie np. rodzina :) Dobrze się oglądało, sporym bonusem okazała się również obsada :)