Oglądałam 3 lata temu. Byliśmy ślepi i teraz mamy to putinowskie ludobójstwo. Film mocny i dobrze, że powstał. Szkoda, że "nie patrzyliśmy w górę".

Też sobie właśnie odświeżyłem. Co do Rosji i "prawdziwej rosyjskiej duszy" złudzeń nigdy nie miałem, niemniej przeraża, że te wielkomocarstwowe i nacjonalistyczne kalki powoli zaczynają nadawać ton w coraz większej liczbie państw. Ciekawe kiedy obudzimy się w przypadku Francji, Serbii, Węgier, o takich Chinach, Brazylii czy Indiach lepiej nie wspominając. I kiedy dostrzeżemy, jak ukraińskie sprawy widzą dziś np. Afryka i kraje arabskie, gdzie już rządzi cień chińskiego smoka.

Nawet jak się przebudzimy, to jeszcze trzeba wiedzieć co z tym zrobić. A z jakiego powodu na tej liście umieściłeś Francję?

Oglądałeś zdjęcia chłopaków z batalionu Azowa? Chyba raczej nie są kartonowymi neonazistami? Żaden normalny facet nie tatuuje sobie swastyki na klatce piersiowej. Ale sorry to być może nie neonazizm. To pewnie taka moda ;)

Nie neguję Twojej opinii, lecz myślę, że temat jest bardziej skomplikowany. Wszelkie ruchy nacjonalistyczne rosną w siłę w obliczu wojny, a stopień podporządkowania oraz identyfikacji, czy przynależności do grupy jest podstawową zasadą.
To jest pewnie temat na opracowanie naukowe i nie pomieścimy go we wpisie na forum pod filmem. Co nie zmienia faktu, że ruchy nacjonalistów stają się coraz bardziej popularne, również w naszym kraju.
Jednak w mojej opinii zupełnie innym tematem jest naruszanie suwerenności granic sąsiedniego państwa, czy prowadzenie otwartej wojny. Problemów jest więcej i oczywiście istnieje ryzyko rozlania konfliktu na szerszą skalę. Zapędy do utworzenia nowego porządku świata, "wstawaniu z kolan", czy rewizji granic ma wielu przywódców i można tego typu wypowiedzi usłyszeć niemalcodziennie z różnych stron globu. Niektórzy twierdzą, że 24.02.2022 to jest data rozpoczęcia 3 wojny światowej. Żyjemy w trudnych czasach.