ech widzę , że kompletnie tego filmu nie zrozumiałeś :-/

1 nie ma czegoś takiego jak dobro i zło
dobro zło - To segregacja jest ugruntowana przyzwyczjeniami ludzi do pewnych rzeczy i NIE Da POWTAŻAM NIE DA się zaklasyfikować czegoś jako "dobre" lub "złe "
2 Ten królik to nie diabeł !!
1 - Donnie jest Agnostykiem , dlatego królik nie może być on symbolem diabła ! ( Jeżeli nie masz pojęcia co to znaczy agnostyk to znaczy że nie oglądałeś filmu i pewnie wiesz o nim tylko z recenzji ..)
2 - Oryginalnie ksiąszka którą Donnie miał przerabiać to Watership down , stąd wywodzi się królik

Już mi się naraził. Ale fakt, najlepiej nie zrozumieć i zmieszać film z błotem. Królik był manipulatorem Donniego. Czy każdy manipulator jest diabłem ? Sam jestes manioulowany półżycia i nawet o tym nie wiesz.
Oczywiście życie nie jest takie proste żeby dzielić go na dobro i zło, to o wiele szersze pojęcie, bo w końcu co ma zabranie pieniędzy z portfela do miłości czy strachu ? Więc dlaczego uważasz że ten film zaciera te granice ? On pokazuje właśnie takie społeczeństwo które daje się manipulować przez jakiegoś głupka z telewizji - to on jest tak naprawdę tym złym i już to pokazuje że życie jest o wiele bardziej złożone niż nam się to wydaje.

Zgadzam sie z toba w 100% A jesli chodzi o film.. hm nie boje sie powiedziec ze jest to jeden z moim ulubionych.... Co do dziwnych komentarzy opisujacych ten film... ludzie nie piszczie takich bzdur, bo to swiadczy o waszym poziomie inteligencji, a z tym diablem to wymieklem:P ...Jesli ktos ma ochote podyskutowac na temat Danniego Darko to z mila checia przylacze sie do rozmowy.... pozdrawiam

to chyba najlepszy film jaki do tej pory widzilam, okreslenie szmira jest ostatnim jakie uzylabym komentujac Donnie Darco. 'Królik to diabel' - niedobrze mi sie robi czytajac takie wypowiedzi

ja powiem krótko.film mi do gustu nie przypadł, ale na pewno nie nazwałbym go szmirą, gniotem itp.możliwe ze poprostu ten obraz do mnie nie dotarł.może obejrze go jeszcze raz i w końcu się zdecyduję.jak narazie Donnie jest mi poprostu obojętny.

Ale powiedzieć że film jest mi obojętny to nie to samo co nazwać go szmirą... Krytyka na temat czegoś czego się nie zrozumiało jest niewskazana... a nawet zabroniona :]