A ... ok . Pociagiem steruje "ruch oporu"
- wedrówka przez wzgórki i pagórki , normalnie prawie ja z "Władcy" , a ten koleś łukiem to Orlando ...
-co za masakra

- jejku i nawet rycerz jest taki "Fiszerkingowy"
i to nie jededen , a kilku . Ciekawe czy jakiś Robin Hood się pojawi , bo przyznam ,że początkowo , czekałam ,że zobaczę jelenia wyłaniającego się z lasu . Ten koń na prawdę mnie zawiódł...
- i znowu "Druzyna Pierścienia"
- pomysł "Village" był genialny , to jest gniot
- a co z Rodzina królewską , skąd pomysł , tylko premierem trzeba sie martwić ?
- i to dawanie d. z zabespieczniami ... Od początku , przez cały film , te braki i niedorobki sa tak zaje...ście nie wiarygodne , że głowa boli...
- i nawet "Top Gear" jest
- zakończnie prawie jak w "Equilibrium" , tyle ,ża tam Bale nie zaprzyjaxniał się z kanibalami
- scenarzysta ewidentnie miał ze sobą problem , a producent musiał być na prochach.
-"Doomsday" odwrócił moja uwagę do wydarzeń 10 kwietnia 2010 i przez chwilę , rzeczywiscie pozwolił mi sę oderwać od przygnębiających zdarzeń , na które nie mam wpływu ...ale to i tak potwornie żenujący film .
Wszystko jest w nim PRAWIE i już gdzieś było tylko w o niebo lepszym wykonaniu
Ocena : męczenia kota , niewiarygodne ,że ktoś na to wyłożył pieniądze

Współczuję ! Ja też byłem (delikatnie mówiąc) "rozpieprzony" po wydarzeniach z 10 kwietnia, ale gdybym właśnie tego dnia jeszcze na dodatek zobaczył to "dzieło", to chyba bym się powiesił

Ja osobiście czekałem jaki nowy motyw zostanie wplątany w fabułę.. Epidemia, super Major, skinheadzi, rycerze, samo napędzające się pociągi parowe, łucznicy jak już ktoś wspomniał to pewnie nawiązanie do robinhooda, szybkie samochody, pościgi, akumulatory w samochodzie w zapomnianym (rzut beretem od zamku, bo kto by chodził po tunelach...) tunelu wojskowym które to wytrzymują... 35lat (dobrze pamiętam?), i nie kończąca się amunicja. Pozdrawiam i odradzam mimo że czasem lubię obejrzeć takiego gniota, to ten mnie załamał.

Ja tam sie nie zawiodlem bo chyba wlasnie powinien byc taki film akcjiZa tego typu filmami nieprzepadam a ten mnie jakos zbytnio nizmulil wiec chyba niebyl taki hujowy.Byl jak wiekoszsc fillmow akcji.No widomo nie jest to film po ktorym sie jeszcze dlugo rozmysla i jakis odcisk na psychice robi.

aby się zbytnio za Wami nie powtarzać dodam tylko"
-żal i rozpacz...

Dawno nie oglądałam tak okropnego filmu. Zgadzam się z przedmówcą żal i rozpacz.