Film przeciętny, ale ogólnie warto obejrzeć bo gatunek postapo jakby był zapomniany i od lat 90 nie powstało nic dobrego. Film na początku jest ciekawy ale niestety im dalej to tym gorzej. No i strasznie tępa i głupia końcówka. Fajnie, że pojawił się tutaj Billy Drago, ale niestety niefajne jest to, że zagrał jakiegoś psychola zamiast bad guy'a - a to mu zawsze wychodzi najlepiej. Oceniam na 4/10. Gdyby nie ta głupia fabuła, to może coś by z tego było. Bo w filmie jedynie dobry jest chwilami klimat i chwilami muzyka w tle. Aha, ten krwawy kucharz i jego śmiech po prostu rozpierdalał.
powstało powstało .... chociażby fenomenalny serial walking dead. :-). a Resident Evil I i II ?? :-) i jeszcze kilka fajnych jest ale nie pamiętam tytułu...
28 tygodni później :-)