kawał życia czekałem zanim stworzono internet i mogłem poznać tytuł "dzieła", które skrzywdziło
moją dziecięcą wyobraźnie zmuszając mnie po dziś dzień to regularnego oglądania chłamu filmowego
o pie... robocikach, kosmitach, podróżach w czasie i innym badziewiu. zamiast tego mogłem się 5
języków i origami nauczyć. rodziców też pozwę!
w moim przypadku zrobiły to gwiezdne wojny:P
ale sam film słaby przyznam... może jako osobna historia ok... ale w porównaniu do serialu to słaby. Tym bardziej, że okazuje się, że fabuła jest kropka w kropkę taka sama jak w drugim epizodzie oryginalnego starego serialu:P (mówię epizodzie, bo nie chodzi mi o odcinek, tylko drugą przygodę) nawet imiona są te same;)
pozdrawiam;)
Panie kolego, jak ja się bałem tych Daleków. Oglądałem to jeszcze na czarno-białym telewizorze.
Od czasu wyemitowania filmu w TVP w 1979 r. rodzice musieli zostawiać zapalone światło w pokoju gdy zasypiałem bo jak było ciemno to się zbliżały Daleki albo fotel na przeciw łóżka zamieniał się w Daleka. 8-)
Ta trauma nadal we mnie siedzi. I ta łapa zdychającego Daleka. To mi się tak w łeb wbiło, że zarzutowało na całym moim życiu.
Ja pozwę BBC i TVP! I rodzinę Gierka!
Dziś właśnie pierwszy raz obejrzałem film po tylu latach.
Jeszcze ten drugi pełnometrażowy muszę obejrzeć co lądują w wodzie i z niej wychodzą. Ale na dziś dość stresowania się. Uff..
Czuję się teraz jak po seansie hipnotycznym z cofaniem do traum dzieciństwa.
Ileż ja sie zszukalem tego filmu, miałem tylko niejasne przebłyski z dzieciństwa......i po kilkudziesięciu latach aż mnie coś ruszyło oglądając......Ciekawe, kiedy to było puszczane w polskiej tv, chyba koniec kat 80tych?